b) nie przepadam sie za grami f2p
Nie lubie, nie przepadam, nie przemawia...Do tego nie zagram bo widziałem na youtube...Argumenty faktycznie dobre... szczególnie, że:- jakoś nie kojarze więcej gier f2p takich jak PS2- rozumiem, ze lepiej zapłacić za grę jakieś 160 i w nią nie grać bo jest zjebana, niż ściągnąć grę za darmo i grać (jedyny koszt, nawet spróbowania samemu to czas...)w naprawdę dobrą strzelankę (czołgi by cię mocvno zaskoczyły Yab)- SF z tego takie, że akcja dzieje się na fikcyjnej planecie - reszta jakoś za dużo nie różni się od BFa i jego prawie że kosmicznych i futurystycznych niektórych zabawek- no i rozumiem, że fajniejsze jest granie w max 32vs32 na mapach o wielkości max km kwadratowego (choć chyba przesadzam) niż w grę w której walczy kilkaset osób na frakcję na mapach o powierzchni 8km kwadratowych, bez rund trwających 15-20 minno ale co kto lubi...
I mówi to ktoś kto napierdala w World of Tanks