2012, czyli co nowego w nowym roku

[Inermis]

► Guild Wars - GW2 Beta - Explorable Dungeon

[booli]

no i w koncu TB zabiera sie za cos, na czym sie zna, czyli MMO hehe...

cholernie mi sie podoba sposob prowadzenia gry, szczegolnie, ze nie ma tank & spank wiec bedzie jakies wyzwanie

[sparr]

Tylko dlaczego tam są jakieś koty, wilki, karzełki i inne padło, którym się gra...

[booli]

bo zle paczysz tylko jedna rasa jest zwierzeca, reszta to ludzie (1), czlowiekopodobne (2), gnomy (1)...

Sparr, nawet kurwa Tolkien mial karzelki

[sparr]

Miał... ale Hobbici, czy Krasnale, to nadal ludzie, tylko w mniejszym wymiarze... a tu - wyglądają jak pokemony...

[MataDor]

Tylko dlaczego tam są jakieś koty, wilki, karzełki i inne padło, którym się gra...

cały czas muśle czy to stestować, ale środowisko gry jest po prostu okropne i odpychajace, postacie to już porażka po całosci... kurwa, gameplay wyglada nieźle, widac ze troche zainwestowali, nie mogli wynajać jakiś ogarniajacych grafików?! tylko wynajęli jakieś popłuczyny od pokemonów i innych pikaczu


następna moja przygoda z MMO jest planowana na 19 czerwca z The Secret World:

http://www.gry.gildia.pl/news/2012/03/pol-godziny-rozgrywki-secret-world

[Wawer]

Ja mam dokładnie takie same wrażenia. Grywalność musi być ale jak mam na grę poświęcić dużo czasu, świat gry klimat musi mieć. Pokemonowe postaci, koty punki i majtające się za nimi ogony momentalnie mnie odrzucają.

Druga rzecz to skala postaci. W SW czy Age of Conan, postaci mają odpowiednie proporcje, tutaj koleś miota pałą dłuższą od niego o połowę. Wygląda to chujowo.

[mikeLL]

następna moja przygoda z MMO jest planowana na 19 czerwca z The Secret World:

http://www.gry.gildia.pl/news/2012/03/pol-godziny-rozgrywki-secret-world

to bedzie chyba moje pierwsze mmo - przygladam sie tej produkcji jakis czas

[sparr]

Secret World faktycznie zapowaida się całkiem ok, jednak mając na uwadze poprzednie produkcje FunComu, to trzeba się przygotować na duże problemy na początku życia gry.

[booli]

Ja powiem tylko tyle. Marudzicie, a jakos kurwa o tym, ze swietlne miecze nie zabijaja przeciwnika jednym cieciem, to nie wspomnieliscie ani slowem, a dla mnie to jest NAJWIEKSZA CHUJNIA w TORze...

[sparr]

Fireball też powinien zabić od razu...

[Wawer]

booli pierdolisz, bo w takim razie każda strzelanka jest chujnią a Bf w szczególności ( snajperka z której strzał w głowę nie zabija od razu? wtf? ). Gra komputerowa wymaga pewnej umowności jeśli chodzi o realizm, świat gry musi jednak pasować graczowi. Nie wiem czy grałbyś w świetnie zbalansowanego shootera, w którym nie napierdalali się amerykanie z arabami tylko pokemony z postaciami z klocków lego.
Nie czepiam się gry jako takiej ( gameplay, balans itp) bo jej nie znam ale dla mnie czym innym jest świat SW, Conana czy Tolkiena a czym innym pokemony, Dragonball itp.

[sparr]

Aż Ci zrobię kryształ +6 do crita ;p

[Wawer]

Generalnie przypierdalanie się booliego ma charakter spontanicznej akcji, po prostu musiał coś napisać, świerzbiły go ręce i tyle.

[booli]

tak, bo kurwa nie dostane podwyzki, wiec musialem sie przyjebac do tych pierdolonych mieczy swietlnych, ktore nadal uwazam, ze sa najwieksza porazka tej gry... dlaczego kurwa Lucas na to pozwolil ? w kazdej pierwszej lepszej pierdolonej grze miecz swietlny rozpierdalal kazdego NPCa, a tutaj jest bezuzyteczny...