team enclave | gaming community since 2004

Forum otwarte => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: mcmt w Styczeń 06, 2013, 12:04:20

Tytuł: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: mcmt w Styczeń 06, 2013, 12:04:20
Podzielę się z kolegami doświadczeniem z przestrogą, niby wina nie moja, ale mniejsza prędkość spowodowałaby pewnie mniejsze dachowanie:
http://tomaszewicz.com.pl/crash (http://tomaszewicz.com.pl/crash)
Ostatnia fotka to kolega pasażer. Przestrzegam, że we folderze "noga" są niesmaczne foty z naprawy mojej nogi. Generalnie miałem otwarte złamanie ze zwichnięciem kolana, wszystkie kości dolnej części kończyny zostały wybite z kolana i wyszły mi bokiem przez dziurę w skórze, złamane wszystkie (uda i piszczeli). W pierwszy dzień powiedzieli mi, że 90% amputacja, teraz mam wrócić do pełnego zdrowia.

Enjoy! Pamiętajmy, że ludzie to debile, zwłaszcza za kółkiem.
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Inermis w Styczeń 06, 2013, 15:56:26
O.o
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Yab w Styczeń 06, 2013, 16:21:22
jak to sie stalo? To w Poznaniu bylo? Sporo musieliscie zapierdalac. No ale najwazniejsze, ze nikt nie zginal
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: mcmt w Styczeń 06, 2013, 16:40:06
Gość zapierdalał ZNACZNIE mocniej i wjechał mi w tył. Różnica prędkości była taka, że wjechał mi pod tył auta, który podbiło przy uderzeniu. Kontrowanie nic nie dało, nic nie dało się zrobić.
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Heniu w Styczeń 06, 2013, 21:39:27
OC mial czy poczekasz dekade az komornik sciagnie od wnukow ?
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Yab w Styczeń 06, 2013, 22:08:12
w ogole to dosc droga impreza dla ubezpieczyciela - zderzenie Audi S8 z BMW M5
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Flaw w Styczeń 07, 2013, 10:44:01
Konkretnie!
Ładnie cie postraszyli tą amputacją...

Wracaj do zdrowia :)

ps
Cytat: mcmt
Enjoy! Pamiętajmy, że ludzie to debile, zwłaszcza za kółkiem.
Jeżdżąc motocyklem nie rozstaję się z tą myślą.
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: mcmt w Styczeń 07, 2013, 11:41:09
BMW 540 ;) do M5 niestety trochę brakowało. ;)

Flaw, dach zgarnął sporo ziemi i w środku latała, także na ranie i kościach miałem ziemię, szkło itp... To był problem, bo wszyscy spodziewali się zakażenia lub zatoru. Wszyscy też myśleli, że tętnice nie przetrwały okazało się, że główne są ok. Gdyby kilka dób po wypadku wdało się zakażenie lub wystąpił zator, mogłoby dojść do amputacji. Miałem sporo szczęścia, że nie stało się nic.
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Flaw w Styczeń 07, 2013, 11:52:54
Gdybyś szukał kolejnej beemki to mój teść ma do sprzedania 750i z 96r w dobrej cenie ;)

Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: mcmt w Styczeń 07, 2013, 12:19:54
Zbyt wiekowa ;). Pozatym kupiłem już ;) przed wypadkiem. Ale być może będę szukał czegoś nowszego z 6er ;). Zobaczymy...
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: mikeLL w Styczeń 07, 2013, 12:59:20
Good Luck !
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: MataDor w Styczeń 07, 2013, 13:24:06
teraz pewnie mcmt bedzie jezdził spokojnie, ja musiałem 2 razy dachowac, raz wbic sie w las, raz spasc z nasypu na dach na tory tramwajowe, sciac z 3 znaki, ale to wszystko był lajcik bez udziału aut 3cich, dopiero spowodowanie czołowego zderzenia które wszyscy cudem przezyli bez uszczerbuk na zdrowiu spodowodowalo ze w ciagu jednego dnia zmieniłem swoje podejcie do zapierdalania fura i kozaczenia za kierownica, od tego czasu czyli od 12 lat nie mialem najmnijeszej przycierki fury, jeżdze spokojnie jak baranek (niektórzy mówią jak emeryt :D)

W kazdym razie zdrowia życze mcmt :)
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: mcmt w Styczeń 07, 2013, 13:45:03
O.o
Doświadczenie level 30 u Matadzia widzę... U mnie to pierwszy wypadek :-\
Tytuł: Odp: Zapierdalania dobre i złe strony... -przeżyłem-
Wiadomość wysłana przez: Flaw w Styczeń 08, 2013, 16:01:09
Jak to mówią:
Don't drink and drive. Smoke and fly ;)
SimplePortal 2.3.3 © 2008-2010, SimplePortal